Czy klocki LEGO są przereklamowane?
Klocki LEGO zostały stworzone przez Duńczyków przeszło siedemdziesiąt lat temu. Od kilku dekad stanowią nieodłączny element zabawy milionów małych i dużych ludzi na całym świecie. Te małe, plastikowe elementy, które można łączyć ze sobą na nieskończenie wiele sposobów, stanowią bez wątpienia synonim dobrej zabawy. Obecnie LEGO to już nie tylko same klocki. Przez lata korporacja wypuściła na światowe rynki serie gier, bajek, filmów, ubrań, a nawet biżuterii. Różnorodność produktów może przyprawić o zawrót głowy. Nasuwa też jedno pytanie? Czy klocki LEGO nie są przereklamowane?
Radość kolekcjonera
Mnogość zestawów, serii tematycznych oraz gadżetów jest imponująca i sprawia, że z pewnością każdy znajdzie coś, co go zainteresuje. Repliki kultowych aut, znanych budowli, zestawy zawierające okazałe rośliny, cykl poświęcony znanym filmom, bajkom i grom. I właśnie przy grach warto na chwilę się zatrzymać.
Gry Minecraft z pewnością nie trzeba nikomu przedstawiać. Przeszło dziesięć lat temu zawojowała cały świat. I w tym przypadku twórcy LEGO wykonali ukłon w stronę swoich fanów. Stworzyli serię Lego Minecraft. Dzięki niej znany świat kwadratowych budowli i postaci można mieć, dosłownie, na wyciągnięcie ręki. Cykl okazał się ogromnym sukcesem i podbił serca budowniczych.
Walor edukacyjny
Klocki mogą rozbudzać chęć do nauki, do eksplorowania, do zdobywania nowych umiejętności. Rozbudzają radość konstruowania już u najmłodszych użytkowników. Możliwość obserwowania jak na ich oczach i za pomocą ich własnych rąk powstają okazałe budowle, przyprawia o zachwyt i dumę. Nie jest przesadą stwierdzenie, że klocki LEGO pozwalają dzieciom harmonijnie się rozwijać. Choćby motorykę małą, czyli sprawność rąk, dłoni, nadgarstków i palców.
Łączenie ze sobą kolejnych małych elementów wymaga przecież precyzji i dobrej koordynacji na linii oko – ręka. Zatem dziecko rozwija sprawność swoich dłoni, świetnie się przy tym bawi i nawet nie zdaje sobie sprawy, ile nowych umiejętności zdobywa.
Opiekun może iść o krok dalej i zorganizować małemu człowiekowi zabawę. Wystarczy pęseta i kilka kubeczków, aby dziecko mogło ćwiczyć przenoszenie klocków w odpowiednie miejsca. A jeśli posegreguje przy tym plastikowe elementy według kolorów, to mamy idealne ćwiczenie rozwijające funkcje wzrokowe. Jak widać, klocki LEGO to zabawka niezwykle wszechstronna.
Pierwszy krok do programowania
O tym, że programowanie jest przyszłością, nie trzeba nikogo przekonywać. Przecież już teraz większość dziedzin życia przeniosła się do sieci. Zakupy, rachunki, kupno biletów, rezerwowanie wakacyjnego wyjazdu. Najprostsze czynności zostały scyfryzowane. Idąc o krok dalej, należy wspomnieć o imponujących maszynach, jak również o małych urządzeniach, które ułatwiają codzienne życie. Ktoś je tworzy i ktoś je…programuje.
Wspaniałym początkiem przygody z programowaniem są właśnie klocki LEGO. Już kilka lat temu twórcy LEGO wydali serię zestawów, która daje możliwość konstruowania własnych robotów, a wgrane oprogramowanie pozwala nimi zdalnie sterować za pomocą programu komputerowego.
Warto zatem wrócić do pytania: czy klocki LEGO są przereklamowane? Po stokroć nie. Nikogo nie trzeba przekonywać do tego, że to kultowe zabawki, które mogą zapewnić dziecku harmonijny rozwój, pobudzać je do nauki, kształtować nowe umiejętności i kompetencje, ćwiczyć cierpliwość i systematyczność. Wraz z upływem lat i rozwojem nowych technologii twórcy LEGO udowadniają, że niemożliwe nie istnieje i jedyne, co może ograniczać użytkownika, to jego własna wyobraźnia.